ty i ja jesteśmy pokoleniem, któremu nie zdezynfekowano dzieciństwa. nikt nie osłonił nas przed śmiercią zwierząt. rozkład psich ciał znamy lepiej, niż rozkład zmiennych losowych. liczyliśmy truchła ptaków i zdejmowaliśmy ślepotę z pierwszych kocich miotów. nasze chomiki nie wyjeżdżały na all inclusive bez pożegnania. ty i ja byliśmy blisko śliny, krwi z zadrapanego kolana, kamieni podbieranych leśnym ścieżkom, gródek ziemi przenoszonych pod paznokciem. byliśmy blisko wody i czubków drzew. formowaliśmy myśli bez obaw o chłostę. 

co się zmieniło. kto ci to zabrał

 i kiedy wracasz?